Pierwsze wyzwania, pierwsze radości …

Co słychać u naszych konstrukcyjnych drużyn? Wrocław przyjął je bardzo ciepło. 

„Konstrukcyjne Szachy Maty” poszły na pierwszy ogień. Konstrukcyjni chłopcy rano zaprezentowali się w „Wyzwaniu głównym”. Mobilizacja była pełna, współpraca i opanowanie stresu godne pozazdroszczenia. Eksperyment się udał i chodzą słuchy, że eksperci docenili wysiłek niemałą ilością punktów. W ramach nagrody drużyna wybrała się do „Hydropolis” gdzie oglądała wodę z różnych, fascynujących perspektyw. Na koniec w towarzystwie zagranicznych studentów z Erazmusa chłopcy bawili się na sportowo po angielsku.

Za drużyną artystyczną „Gigantkami Muzykantkami” pierwszy stres, ale też pierwsze satysfakcja i radość z własnych osiągnięć. A to za sprawą „Wyzwania na już”, z którego nasze małe artystki wyszły z piskiem radości. Reszta dnia przyniosła podziwianie i motywowanie kolegów z drużyn konstrukcyjnej i bliźniaczej, a także wywołujące wiele emocji doświadczenia z wodą i kreatywny klub sportowy. Emocji było wiele, a jutro będzie ich jeszcze więcej, bo dziewczynkom przyjdzie się zmierzyć z Wyzwaniem Głównym.

„Podróżnicy Marzeń ze Źródeł” doświadczyli dziś wielu atrakcji (wodnych, sportowych, integracyjnych) oraz mierzyli się z „Wyzwaniem na już”. Nie bez znaczenia był też doping dla drużyny konstrukcyjnej. Ciekawym wydarzeniem dla grupy był czas spędzony w „Strefie Hydropolis”, gdzie uczestnicy poznali wiele ciekawostek związanych z wodą. Największy zachwyt wzbudziły reakcje wody z suchym lodem (co widać na zdjęciach).

To dopiero początek, jutro kolejne atrakcje i wyzwania, ale przede wszystkim widowiskowy finał i wyniki zmagań.

Rodzice-Opiekunowie