Halloween? Nie, dziękuję, jestem chrześcijaninem!
Drodzy Rodzice,
mamy październik, piękna złota jesień, choć ostatnio trochę chłodniej. Październik to miesiąc w którym pracujemy nad cnotą samodzielności, to także miesiąc, w którym modlimy się na różańcu.
W tym roku to również miesiąc, w którym w szczególny sposób przygotowujemy nasze dzieci do obchodów 100-lecia Święta Niepodległości – sprzątamy groby, dbamy o pamięć o bohaterach narodowych, ćwiczymy pieśni patriotyczne na nasz szkolny koncert „Źródła” dla Niepodległej.
W październiku czytamy życiorysy naszych świętych patronów bo wkrótce w szkole Bal Wszystkich Świętych – uczniowie przebiorą się za swoich ulubionych świętych, będą konkursy, quizy wiedzy i zabawa taneczna.
Niestety w ostatnich dniach października w supermarketach pojawiają się też tzw. gadżety halloweenowe a w mediach głośno o różnego rodzaju zabawach z okazji tego „święta”. Mimo, że jest nam ono obce kulturowo, wielu rodaków od jakiegoś czasu się nim zachwyca. Ale pomyślmy czy tego typu zabawa jest dla naszych uczniów dobra i wychowawcza, czy wpisuje się w ten czas zadumy zbliżających się świąt Wszystkich Świętych i czas radości ale i powagi związanych z uroczystymi obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości?
Musimy być spójni w działaniach wychowawczych, ponieważ dajemy przykład i poprzez nasze postawy kształtujemy świat wartości dzieci i młodzieży. Dlatego w szkole „Źródła” nie ma miejsca na zabawy halloweenowe. Nie musimy przyjmować wszystkiego z zachodu, mamy piękne i godne szacunku rodzime tradycje i święta! Bądźmy dumni, i bądźmy przykładem, troszczmy się o nasz dorobek, uczmy i wychowujmy dzieci w zgodzie z piękną polską i chrześcijańską tradycją naszego narodu.