I jak z samodzielnością?

Za nami już prawie półmetek pracy nas październikowym nawykiem – samodzielnością. Jak nam idzie (naszym dzieciom)?

Relacja jednej z mam: „Jeden syn tak się postawił, że nie pozwala mi robić herbaty. Postanowił sam i muszę się pilnować, żeby się nie zagalopować:) Drugi z dumą zagląda każdego ranka czy już da się wynieść śmieci… Wymęczeni? Nie! Szczęśliwi, że mają swoje zadanie i czują się coraz bardziej „dorośli” . A mama? w szoku, że tak szybko i dobrze zaskoczyli.”

A jak to wygląda w innych domach? Nigdy nie jest za późno. Warto zawalczyć o dojrzałość naszych pociech. Poniżej kilka propozycji, które mogą pomóc w wyborze domowych zadań dopasowanych do wieku.

3 lata
– zbieranie swoich zabawek
– samodzielne mycie zębów
– wkładanie wyznaczonych ubrań do pralki lub kosza
– ubieranie się
– pomoc w karmieniu zwierzaków

4- 5 lat
– ścieranie kurzu
– sprzątanie ze stołu
– zmiana pustej rolki po papierze toaletowym
– wyciąganie zakupów z toreb
– ścielenie swojego łóżka

6 – 8 lat
– opróżnianie i załadowanie zmywarki
– składanie prania
– podlewanie kwiatów
– ścieranie kurzu
– pomoc w ogródku (grabienie liści itp.)

9 – 11 lat
– wyjście do sklepu
– pomoc w przygotowaniu obiadu
– wyrzucanie śmieci
– odkurzanie
– wyprowadzanie psa
– samodzielna pobudka (z budzikiem)

12 lat i więcej
– opieka nad rodzeństwem
– pomoc w sprzątaniu kuchni i łazienki
– wspólne mycie samochodu