I nadszedł ten wyczekiwany przez wszystkich czas – koniec roku szkolnego! W klasie czwartej był on tym bardziej wytęskniony, im więcej pracy włożyli uczniowie w całoroczną naukę. A że każdy z nich starał się stanąć na wysokości zadania, odpoczynek należy się wszystkim. Dlatego też, gdy już oceny zostały wystawione, program zrealizowany, a podręczniki oddane do biblioteki, uczniowie i rodzice z klasy 4. ruszyli na wycieczkę rowerową. Okazuje się, że wystarczą tylko 2 kółka, piękna pogoda, zielona przestrzeń, boisko i kiełbaski, żeby spędzić wspaniałe popołudnie i odpocząć na łonie natury. Na szczęście wokół Skierniewic nie brakuje miejsc, które – oddalone o rzut beretem – gwarantują to wszystko. Na naszą pierwszą rowerową wycieczkę wybraliśmy Grabskie Sioło. Uczniowie wybiegali się za wszystkie czasy, rodzice ucięli sobie kilkugodzinną pogawędkę, a upieczone w ognisku kiełbaski zadbały o to, by nikt nie czuł się głodny. Było naprawdę zacnie! A że apetyty rośnie w miarę jedzenia, już ustaliliśmy termin wycieczki wrześniowej (tym razem na jednym dniu się nie zakończy…), a także wyjazdu na zakończenie przyszłego roku szkolnego. Okazuje się, że wszystkich nas ciągnie na łono natury, gdzie warunki nie będą nas rozpieszczać, tak więc o hart ducha Czwartoklasistów nie trzeba będzie się martwić. Ale to wszystko w przyszłym roku, a tymczasem…WSPANIAŁYCH WAKACJI!!!!
Monika Augustyniak