Zajęcia plastyczne są realizowane z bieżących inspiracji. Najczyściej wykorzystujemy materiały, które pozostają w gospodarstwie domowym. Dzieci uczą się kreatywnie wykorzystać pozornie nieprzydatne już przedmioty. Czasem sięgamy po produkty spożywcze, bo z nich też można wykonać ciekawe prace, które długo nie przetrzymają, bo są natychmiast zjadane 🙂 Oto kilka przykładów. W związku z jesienią dzieci robiły ekologiczne jeże z gruszek i winogron. Zainspirowani filmem pt ” Pszczółka Maja” udowodniliśmy, że my też potrafimy zbudować wnętrze ula, a w nim pszczółki, które tylko czekają, aby wylecieć na swój pierwszy lot. Musi też być coś dla chłopców, a więc wyklejaliśmy roboty, używając do tego przeróżnych śrubek, nakrętek i nakładek, a mimo to, dziewczynki z wielką przyjemnością również pracowały z takimi śrubkami. Były też fantastyczne gąsienice zrobione z wytłaczanek po jajkach, które dzieci po wycięciu pomalowały na zielono, a potem przykleiły im oczy – wyglądały jak prawdziwe. Ponieważ zbliża się zima, rozmawialiśmy o tym, jak zadbać o bezdomne zwierzęta, np. koty. Dlatego wyklejaliśmy włóczkami sylwetki kotków. Ostatnio pobawiliśmy się w kreatywnych, ekologicznych dekoratorów kanapek. Dzieci przyniosły zdrowe produkty i samodzielnie tworzyły przepyszne kanapki, które potem zjadły.
